Takiego obrotu sprawy nie spodziewał się uczeń jednej ze starachowickich szkół podstawowych, który po zakończeniu zajęć lekcyjnych udał się ze swoją mamą na zakupy na starachowicki Rynek. Na pewno nie spodziewał się, iż jego plecak w którym znajdowały się książki oraz wyposażenie szkolne, może być obiektem zainteresowania złodzieja. Niestety, wystarczyła dosłownie chwila nieuwagi by pozostawiony na ławce plecak przepadł bez śladu. Mimo natychmiastowych poszukiwań, gdy nie udało się go odnaleźć, kobieta natychmiast zgłosiła fakt kradzieży.